Skąd się wzięły ptaszki (według Gosi).
(Czyli najpierw było jajko a potem kura?)




Byłem sobie kiedyś
potężnym dinozaurem

 

 

 

Moim obowiązkiem
było sortowanie poczty

 

 




 
W wolnym czasie...



  czytałem gazety,
  wąchałem kwiatki.

 



   
Ale opuściłem
się w obowiązkach
 



z powodu przepięknej dinusi.

 

 

 
Reakcja rodziców była ... Musiałem odejść.

 

 

 

Postanowiłem się zmienić!
Ale jak?
Tak... może tak, albo tak?





  Nagle na niebie pojawił się potężny meteoryt.    
       




 

Ziemia stanęła w płomieniach.

      Przeżyłem, więc obrosłem w piórka.    
  Szukając pożywienia
zauważyłem dziwne
stworki unoszące
się w powietrzu.
     
      Pomyślałem sobie,
że fajnie by było latać.
   

 



I TAK STAŁEM SIĘ PTAKIEM!!!

 

KONIEC.
Gosia i Zazu
Który to opowiedział.