Cześć!
Dziękuję za odwiedzenie
mojej strony.

Jestem Małgosia i w chwili kiedy to piszę (luty 2002 r.) mam 13 lat (no, prawie).
Od września zaczynam naukę w gimna-zjum (Wow! Ale to brzmi :-) i będę miała dalej do szkoły, na dodatek pod górkę ;-)
Jeszcze niedawno myślałam, że zostanę weterynarzem, potem, że ornitologiem, a teraz to już sama nie wiem.
  
Z komputerem kontakt miałam "od zawsze", ale wcale nie spędzam przed nim całego życia. Lubię bawić się grafiką, lubię poznawać nowe programy, techniki. Ale najbardziej to lubię sobie pograć. Jednak wolę rower, rolki a nawet hulajnogę. Nie lubię siedzieć w domu, więc jak tylko pogoda na to pozwala, to chodzę pograć w kosza. Ale do 2m wzrostu duuuużo mi brakuje, więc koszykarką też nie będę.
Uwielbiam wszystkie zwierzątka, a szczególnie ptaki z których najbardziej papugi. Mam małą szaroniebieską papużkę ZazuII którą możecie zarówno tutaj (ze mną), jak i w Zazusiowej galerii podziwiać.
  
Stronę o falistej papużce buduję już od ponad 2 lat. Bardzo pomagają mi w tym czytelnicy oraz internetowi koledzy i koleżanki których mam już całkiem sporo. Ale najbardziej pomaga mi mój tata. Skryptów sama jeszcze nie piszę. To co tutaj znajdziecie pochodzi z sieci, najwyżej odrobine przerobione. Ale ja też pomagam innym jeśli tylko potrafię i moje "dzieła" możecie znaleźć na wielu stronach: Ligi Ochrony Przyrody w Krzyżu Wielkopolskim, sklepu internetowego "Karusek", Bikersów w Czechowicach-Dziedzicach, stronie mojej mamy, na innych stronach o papugach. Adresy tych stron znajdziecie w dziale "Linki"
Tego zdjęcia nie miałam zamiaru tutaj dodawać, bo kiepsko wyszło. Ale jak nie umieścić mojego zdjęcia z Adamem Małyszem.
Zwłaszcza teraz, po olimpia-dzie. Co prawda tylko czeko-ladowym i to za szybką (żeby nikt nart nie obgryzł ;-), ale przecież nasz olimpijski sre-brny i brązowy medalista.

Zapraszam więc do zwiedzania serwisu o falistej papużce. Małe okienko które otwiera się przy starcie zależy od ustawienia kalendarza w Twoim kompu-terze, więc albo zaglądaj tu często, albo przestaw sobie kalendarz. Starałam się tą wersję na CD upodobnić do wersji która dziś jest w inter-necie. Oczywiście ta w sieci jest często aktualizowana i z całą pewnością po jakimś czasie będzie już zupełnie inna niż ta na krążku. Dlatego jeśli macie możliwość, odwiedźcie mnie on line, będzie mi bardzo miło. Na mojej stronie każdy znajdzie coś dla siebie, nawet jeśli nie hoduje papużek.

Poniżej kilka moich rysunków naszych dzikich ptaszków.

Wróbelek (po kąpieli, bo taki czysty)



Kos



Bociek



Zimorodek