W maju samiczka złożyła 4 jajka i niestety, wszystkie okazały się niezapłodnione. Po wakacjach ponownie dałyśmy budkę lęgową. Rezultat: 6 jajeczek - wszystkie niezapłodnione. Donald i Daisy są razem od ponad roku i na pewno się lubią.
Przede wszystkim skąd pewność, że jajka były niezapłodnione? Zarodki mogły obumrzeć bardzo wczesnie. Przeswietlaliscie jajka?
Jeśli jajka były faktycznie niezapłodnione to ktoraś z papug może być chora (jakas genetyczna wada).
Joanna
Problem niezapłodnionych jaj występuje z różnych przyczyn i czasem ciężko jest dojść co jest tego konkretną przyczyną. Pierwszy czynnik to warunki środowiskowe, tzn. odpowiednie odżywianie (nie tylko mieszanki ziarna, ale też jaja, twaróg, owoce, warzywa). Wpływ ma także zapasienie lub wychudzenie ptaka, niedobór wit. głównie A i E. A takze moze występować fizjologiczna niepłodność u starych ptaków. Mam nadzieję, że sprawdził Pan, czy jaja faktycznie nie są zapłodnione i po nieudanym wysiadywaniu przez papugę jaj, jedno Pan stłukł i sprawdził, czy nie ma tam zarodka. Bo jesli nie, to jaja mogą być zapłodnione, ale występuje zamieranie zarodkow. Jesli to nie odniesie skutku radziłabym udać się do lekarza weterynarii z 2 papuzkami na badanie.
Lek. wet. Anna Ryś
... ale wnioskuję że ptaki są młode. Być może nie powinna się Pani zniechęcać i pozostawić budkę w klatce. Przyczyną mogło też być wyziębienie jajek, dlatego nie wykluły się z nich małe. Szkoda że nie podała Pani okresu czasu tzn jak długo Daisy wysiadywala jajka? U papużek trwa to około 23 dni do wyklucia się pierwszego małego. Może ptaki są jeszcze za młode do tego żeby się dochować piskląt? Podobno kiełki owsa są bardzo dobre jeżeli chce się rozmnażać papużki.
Outside